Rozmowa z Panią Prezes
Dziś zapraszamy na wywiad z nową, ale dobrze znaną Panią Prezes - Mirką Żmijewską, wybraną na to stanowisko podczas ostatniego Walnego Zebrania Członków TMS Suchary Suchy Las. Zapraszamy do lektury!
Przede wszystkim chciałem Tobie pogratulować wyboru na kolejną kadencję. Cieszę się, że mamy znów okazję porozmawiać. Od naszego ostatniego wywiadu minęły prawie 4 lata. Wówczas rozmawialiśmy o Twoich planach i wyzwaniach, jakie stoją przed Tobą na nowo objętym stanowisku. Czy możesz zrobić małe podsumowanie swojej “prezesury”?
Dziękuję. Podsumowanie mojej “prezesury” określiłabym jako lata intensywnej nauki - zapoznawania się zarówno ze światem piłkarskim jak i realiami działalności stowarzyszenia. Był to dla mnie okres bardzo intensywny, zwłaszcza w pierwszych latach, gdzie wszystko było dla mnie nowe. Dla klubu natomiast był to czas dość istotnych zmian, ukierunkowania na podniesienie jakości szkolenia zarówno przez regulacje wewnętrzne, jak również udział w programie Certyfikacji Szkółek PZPN, do którego przystąpiliśmy w 2019 roku i cały czas bierzemy w nim udział. W takich podsumowaniach zawsze ładniej wyglądają liczby - to może wspomnę o jednych, które nie były celem samym w sobie, ale pokazują, że na początku kadencji to był zupełnie inny klub niż w chwili obecnej: początek kadencji - 8 zespołów / 16 jednostek treningowych tygodniowo; koniec kadencji - 14 zespołów / 43 jednostki treningowe tygodniowo.
W ostatnich latach udało się nam ugruntować solidną pozycję klubu w środowisku piłkarskim. Nastawienie na podniesienie jakości szkolenia samoistnie przekłada się na osiągane rezultaty zarówno w kontekście wyników sportowych, które osiągają nasze zespoły, jak również zainteresowania naszymi utalentowanymi zawodnikami większych akademii piłkarskich, które dają im możliwość dalszego rozwoju.
Jak widzimy udało Ci się zrobić naprawdę sporo w ciągu tych 4 lat. Co uważasz za swój największy sukces i największą porażkę minionej kadencji?
Tu chciałabym sprostować, że nie MI się udało … ale NAM się udało. Nie dam rady wymieniać zasług poszczególnych osób, cztery lata to sporo czasu i sporo działań.
Jako niewątpliwy sukces uznaję otrzymanie i utrzymanie Certyfikatu Szkółek Piłkarskich PZPN - jest to program, który jest wymagający - zwłaszcza jego pierwsza edycja w latach 2019-2021 - gdzie posiadaliśmy certyfikat na poziomie złotym. Początki tego programu to bardzo intensywny czas - praca na “żywym organizmie” w dynamicznym środowisku. Spośród ponad 1000 szkółek, które certyfikat otrzymały - do końca pierwszego cyklu pozostało jedynie około 300 podmiotów.
Największa porażka … tu będę miała duży problem, gdyż przez cztery lata uzbierało się kilka rzeczy, których nie udało się zrealizować, nie wiem tylko w jaki sposób je stopniować … większa czy mniejsza … wymienię zatem rzeczy, których mi szkoda, że nie wypaliły: brak drugiego boiska ze sztuczną nawierzchnią w gminie Suchy Las; odwołanie obchodów 25-lecia TMS Suchary (rok 2020 - tutaj siła wyższa spowodowała, że nie było możliwe zorganizowanie jubileuszu)
Z osiągnięć sportowych:
największy sukces: I miejsce w Lidze Wojewódzkiej Trampkarzy Starszych i udział w barażach do rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów U-15 - zespołu Suchary 2008
największa porażka: spadek do A-klasy pierwszego zespołu Sucharów
Przed Tobą kolejna kadencja na czele Zarządu w nieco zmienionym składzie. Jakie cele chcielibyście zrealizować tym razem?
Trudno mi w tej chwili wypowiadać się w imieniu nowego Zarządu TMS, gdyż nie zdążyliśmy jeszcze spotkać się, by doprecyzować plany długoterminowe. Wybory miały miejsce na początku stycznia - i nawet gdy dla wielu jest to okres, gdzie nic się nie dzieje … to dla zarządu dzieje się wtedy najwięcej. Styczeń to miesiąc składania ofert, rozliczeń poprzedniego roku, do tego organizacja aktywności na ferie zimowe … oraz same ferie, które nie dla wszystkich są okresem wolnym od pracy. Przygotowanie do rozgrywek - zgłaszanie zespołów, transfery, harmonogramy. Pierwsze zebranie nowego zarządu jest zaplanowane na ten tydzień, ale nie ukrywam, że również ciekawa jestem jakie efekty przyniesie zaangażowanie nowych, i jednocześnie najmłodszych obecnie członków Zarządu - Kacpra i Jakuba. Związani z klubem są od dawna i znają problemy funkcjonowania z różnych perspektyw - zawodników, trenerów jak również administracyjnych. Nie trzeba się obawiać rewolucyjnych zmian - kierunek nadany 4 lata temu pozwala powoli obserwować rezultaty, które oceniam pozytywnie. Nadal priorytetem pozostaje utrzymanie wysokiej jakości szkolenia - do tego potrzebne jest sprawne działanie w kilku obszarach z czego najważniejsze to: baza sportowa (obiekty); kadra szkoleniowa oraz sprzęt sportowy. Stąd nadal przed Zarządem stoją zadania pozyskiwania środków na działalność sportową, inwestycja w ludzi oraz najważniejszy - zapewnienie dostępu do obiektów sportowych.
Jak już wspomniałaś, od samego początku braliśmy udział w certyfikacji PZPN, zdobywając początkowo złotą gwiazdkę. W kolejnym cyklu musieliśmy jednak zadowolić się już gwiazdką srebrną. Czy spowodowane jest to obniżeniem jakości w naszym Klubie czy wzrostem wymagań na “złoto” ze strony PZPN?
Program Certyfikacji PZPN co roku daje możliwość przystąpienia do niego nowych szkółek, obecnie trwa cykl III i IV programu. Jednak każda edycja różni się od poprzedniej. W tej chwili różnice w wymogach formalnych są kosmetyczne - cykl I i II natomiast były okresem poważnych zmian w wymaganiach stawianych przez PZPN. Nie we wszystkich punktach - ale dla uproszczenia mogę powiedzieć, że Złota Gwiazdka w I cyklu Programu w obecnym cyklu odpowiada poziomowi brązowemu. Jak już wcześniej wspomniałam przy sukcesach - to właśnie utrzymanie Złotego Certyfikatu uważam, za spore osiągnięcie. Kryteria obowiązujące w roku 2019, już w roku następnym zostały podkręcone do poziomu, który spełniają tylko topowe akademie piłkarskie w Polsce. Dla Sucharów była to bardzo wysoko zawieszona poprzeczka, szczególnie kryteria dostępności obiektów sportowych i ilości jednostek treningowych dla poszczególnych kategorii wiekowych. Udało się nam jednak utrzymać certyfikat przez cały okres, na który został przyznany mimo wielu aspektów, które dla gminnego klubu były trudne do spełnienia. Zmiana koloru certyfikatu jest właściwie nieodczuwalna dla zawodników czy trenerów, te same metody pracy i wymogi formalne dotyczące bieżącego funkcjonowania. Zdecydowanie różnicę odczuwamy jedynie w aspekcie finansowym - dofinansowania płynącego z Programu.
Widzimy, że bardzo fajnie w strukturach Klubu rozwija się projekt Suchary Ladies. Czy fakt, że na czele Stowarzyszenia stoi kobieta, ma na to jakiś wpływ? ;)
Choć rzeczywiście jest to projekt, któremu mocno kibicuję, to moja płeć nie ma tutaj większego znaczenia. Pojawienie się zainteresowania ze strony pojedynczych zawodniczek spowodowało, że podjęte zostały próby zainteresowania dyscypliną szerszego grona i stworzenie osobnego zespołu żeńskiego w strukturach Sucharów. Na ten moment dziewczyny nadal trenują w dwóch grupach wraz z chłopcami, nie udało się nam jeszcze utworzyć grupy treningowej złożonej z samych dziewczyn - liczymy, że w kolejnych latach projekt będzie się rozrastał i być może na koniec kadencji jako jeden z sukcesów będę mogła wymienić wyodrębnienie zespołu Ladies. Cieszy mnie fakt, że w każdym sezonie dołączają nowe zawodniczki i liczebność pozwala już, by samodzielnie reprezentowały klub w żeńskich turniejach.
A co słychać w sucholeskiej piłce seniorskiej?
W Suchym Lesie w obecnym sezonie stawiamy na młodość. W ostatnim sezonie 2021/2022 swoją przygodę z sucholeską piłką zakończyli wieloletni gracze seniorów, pożegnaliśmy wieloletniego kapitana Macieja Wydmucha, bramkostrzelnego Michała Jaśkowiaka oraz kilku innych graczy w związku z kontuzjami. Uszczuplenie kadry oraz spadek do Proton A-klasy spowodował dalsze odejścia zawodników. Sezon 2022/2023 r. rozpoczęliśmy w okrojonym składzie seniorskim wprowadzając do drużyny juniorów starszych. Przed odmłodzonym zespołem nie stawiamy na ten moment celu awansu. Liczymy, że pod okiem doświadczonego trenera, jakim jest Sławomir Najtkowski, będą stawiać coraz odważniejsze kroki w seniorskiej piłce i budować zespół na kolejne lata. Udało się nam utrzymać zespół do wieku juniorskiego, co dla lokalnych klubów jest trudne organizacyjnie. Liczymy, że tendencja zostanie utrzymana i w kolejnych latach następni zawodnicy będą mogli płynnie kontynuować swoją przygodę z piłką zasilając sucholeskich seniorów.
Galopująca inflacja, rosnące koszty, zaciskanie pasa wśród potencjalnych sponsorów, to codzienność z jaką muszą mierzyć się nie tylko kluby piłkarskie. Jak wygląda obecna sytuacja finansowa Sucharów?
Jest to w sumie kolejny sukces, który udało się nam osiągnąć - bo mimo zauważalnego podwyższenia kosztów działalności już w zeszłym roku, w Sucharach dopiero od lutego tego roku wzrosła wysokość składki członkowskiej.
Sytuacja finansowa pozwala na dalsze płynne funkcjonowanie klubu.
Bardzo duży wpływ ma na to ciągłe wsparcie Gminy Suchy Las oraz dotacja pozyskana z Programu Certyfikacji Szkółek Piłkarskich. Na nas natomiast pozostaje obowiązek racjonalnego zarządzania, by utrzymać odpowiedni poziom jakości szkolenia bez niepotrzebnego generowania dodatkowych kosztów, co w obecnym czasie i galopujących kosztach nie jest najprostszym zadaniem.
Pozostaje mi raz jeszcze pogratulować wszystkich sukcesów i trzymać kciuki za kolejne. Dziękuję za rozmowę.
<< powrót